Podwieczorek rowerowy z siostrami – 2 października
Na spotkanie „Na gofry lub hot-dogi” stawiło się dziesięcioro rowerzystów gotowych skosztować pyszności w Lodziarnio-Herbaciarni u Agnieszki Zawadzkiej w Kotuniu.
Po pamiątkowym zdjęciu przy miejscu zbiórki wyruszyliśmy najkrótszą drogą ku tytułowym smakołykom. Po drodze zatrzymaliśmy się przy dworku w Iganiach, by podejrzeć postępy prac remontowych tego zabytku.
Na miejscu czekała już na nas Pani Agnieszka, która z wielką gościnnością przygotowała dla nas kolację. Każdy znalazł coś dla siebie, a nikt nie żałował dodatkowej porcji
Najedzeni i w doskonałych humorach ruszyliśmy w drogę powrotną. Wieczór był chłodny, więc pedałowaliśmy żwawiej, by się rozgrzać – na mecie termometry wskazywały już tylko 3,5°C
To był wesoły, udany wyjazd i świetnie spędzony czas w gronie wprawionych rowerzystów.
Dziękujemy wszystkim za udział w tym smacznym podwieczorku! - Monika Szafrańska, Katarzyna Jurzyk