baner górny         

"1 Rajd Rowerowy Śladami Józefa Mikulskiego"

 24.04.2022r.

„Będąc pełnymi gospodarzami w naszym niepodległym Państwie mamy obowiązek wiedzieć, „co posiadamy”*. A jeśli ktoś, powie, że naszych, stosunkowo ubogich, zabytków nie powinniśmy przeceniać, to na to odpowiem, że tym bardziej nie wolno nam ich nie doceniać.”
Józef Mikulski, „Grodzisko pod Mrozami”
*zwrot z wiersza Stanisława Jachowicza „Cudze chwalicie, swego nie znacie”
W niedzielę 24 kwietnia 2022 r. wyruszyliśmy na pierwszą z dwóch wycieczek rowerowych, zaplanowanych w ramach I Rajdu Rowerowego Śladami Józefa Mikulskiego. Wyruszyliśmy właśnie po to, aby docenić nasze regionalne zabytki.
Rowerowy dzień rozpoczęliśmy tuż po godzinie 8:00, żeby dojechać pociągiem do Mrozów, gdzie czekało na nas jeszcze kilkoro uczestników rajdu.
Na początek odwiedziliśmy Szkołę Podstawową Nr 1 im. Romualda Traugutta. Czekała tam na nas pani Renata Malka, która otworzyła dla nas szkolną izbę pamięci. Gromadzone są w niej zbiory dotyczące historii szkoły, jej uczniów, a także regionalne stroje i przedmioty codziennego użytku, które jeszcze trochę pamiętamy i znamy, ale już coraz rzadziej możemy je spotkać w naszych domach.
W programie naszej wycieczki nie mogło zabraknąć położonego w sąsiedztwie Mrozów Rezerwatu Przyrody Rudka Sanatoryjna, w którym o tej porze roku pięknie kwitną zawilce, wyglądające niczym leśny biało-zielony dywan. Wśród jodeł oraz sosen i innych drzew liściastych rezerwatu, stanowiących także zabytkowy park, ukryty przed światem, dumnie piętrzy się zabytkowy budynek dawnego „sanatorium dla piersiowo chorych” z 1908 r. Od 2018 r. jest to placówka Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego im. Jana Pawła II w Siedlcach. Obiekt jest teraz w trakcie gruntownego remontu, ale już 100 lat temu gościł tutaj kuracjuszy i razem z Mrozami stanowił kompleks sanatoryjno-letniskowy.
Dalej skierowaliśmy się w stronę wsi Grodzisk. Pierwszym miejscem, w którym zatrzymaliśmy się, było miejsce pamięci poświęcone żołnierzom narodowych Sił Zbrojnych z działającego w regionie od 1942 r. oddziału „Orła”.
Kolejnym, chyba najważniejszym punktem całej wycieczki, było średniowieczne grodzisko z XI w., znajdujące się tuż obok torów kolejowych przystanku PKP Grodziszcze Mazowieckie.
Miejsce to wygląda dziś jak pagórek - nieco zarośnięty i zniszczony, ale wciąż wyraźnie widoczny. Jest świadkiem jednego z pierwszych, mazowieckich śladów osadniczych na tych terenach. Był to gród obronny, w którym przed niebezpieczeństwem mogli schronić się mieszkańcy osady, skoncentrowanej prawdopodobnie wokół tego grodziska. Miało owalny kształt, utworzony przez dwa wały: wewnętrzny i zewnętrzny. Jego pomiarami i badaniem jako pierwsi zajmowali się m.in. Roman Jakimowicz w 1921 r. oraz Józef Mikulski - patron naszej wycieczki. Wiemy z całą pewnością, z opracowania na temat tego grodziska napisanego przez Józefa Mikulskiego („Grodzisko pod Mrozami”), że odwiedził je 7 listopada 1937 r. To miejsce wydało nam się najlepsze, aby wspomnieć jego osobę i dowiedzieć się kim był. Oprócz tego, że Józef Mikulski był nauczycielem geografii siedleckich szkół średnich – tzw. Żołkiewskiego, Królówki i Prusa, pełnił także funkcję pierwszego prezesa oddziału Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego w Siedlcach od momentu jego utworzenia w 1959 r. Był także zaangażowany w działalność wielu towarzystw (Historyczne, Miłośników Podlasia oraz innych). Z zamiłowania był archeologiem amatorem, który prowadził działalność naukową. Badał wiele grodzisk, w tym w sposób szczególny 9 z nich, znajdujących się na terenie ówczesnego powiatu siedleckiego. W swoich pracach pisał i powtarzał, że „złamana gałąź odrośnie, (…) ale zniszczonego grodziska nic nam nie przywróci”. Starał się propagować widzę na temat grodzisk, aby przez nieświadomość i niewiedzę jak ważny jest to zabytek archeologiczny nie dochodziło do ich zniszczenia. Dziś i my, w ślad za Józefem Mikulskim, umieszczamy zdjęcia „grodziskowych pagórków”, aby je promować, jako ważne miejsca naszego dziedzictwa.
Dalej czekały na nas jeszcze: zabytkowa dróżniczówka z 1866 r. kolei warszawsko-terespolskiej w Skrudzie, miejsce pamięci we wsi Rososz poświęcone jej mieszkańcom, rozstrzelanym przez hitlerowców 18 maja 1944 r., zabytkowy XVIII-wieczny, drewniany kościół i dzwonnica w Żeliszewie Podkościelnym oraz urokliwy dworek zwany Reymontówką w Chlewiskach z jego zabytkowym parkiem i popiersiem Władysława Reymonta. Co prawda pisarz nigdy nie miał szansy być w tym dworku – zmarł mniej więcej rok przed jego zakupieniem przez jego żonę, Aurelię Reymontową. Wiemy jednak, że zakupienie tego majątku było w ogóle możliwe dzięki pieniądzom z nagrody Nobla, którą pisarz otrzymał za swoją powieść „Chłopi”.
Następnie udaliśmy się do Kotunia, gdzie oprócz ponad 2000 eksponatów Muzeum Pożarnictwa, ciekawie przedstawionych nam przez pana Zbigniewa Todorskiego, czekała na nas także lodowo-gofrowa, słodka chwila przerwy w słynnej już w naszych rowerowych kręgach Lodziarnio-Herbaciarni.
Z Kotunia pozostał nam do pokonania jeszcze odcinek trasy, biegnący wzdłuż torów, obok Rezerwatu Przyrody Stawy Broszkowskie do Igań. Po odwiedzeniu grobu-pomnika kapitana Hipolita Stokowskiego, który jest jedynym znanym nam miejscem pochówku powstańca listopadowego ze słynnej bitwy pod Iganiami oraz zabytkowego dworku Cedrowskich, obecnie w remoncie, naszą wycieczkę zakończyliśmy pod pomnikiem z orłem z 1931 r., który jest poświęcony pamięci o igańskiej bitwie powstania listopadowego z 10 kwietnia 1831 r.
Dziękujemy uczestnikom za wspólne odwiedzenie tych ciekawych miejsc i miłe towarzystwo przez niemal 50 km niedzielnej wycieczki.
Zapraszamy też 22 maja na kolejną część rajdu, która pozwoli nam na odwiedzenie pozostałych obiektów, niezbędnych do zdobycia Regionalnej Odznaki Krajoznawczej PTTK im. Józefa Mikulskiego w stopniu srebrnym!
Komandorzy: Natalia Zyśk i Radosław Wysocki
IRajdMikulskiego1
 
IRajdMikulskiego2
 
 
1RajdMikulskiego3
 
1RajdMikulskiego4

1RajdMikulskiego5
1RajdMikulskiego6

1RajdMikulskiego7
 przycisk a

Dodatkowe informacje

 

Jesteś gościem